Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał wyrok za morderstwo
Przypomnijmy, że do tajemniczego zaginięcia mężczyzny doszło na terenie powiatu brzeskiego jesienią 2019 roku. Mężczyzna zniknął nagle, co zaniepokoiło mieszkańców opolskiej wsi. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że całe zdarzenie miało tragiczny finał. Policjanci podjęli w tej sprawie wiele różnych czynności procesowych i operacyjnych, badając szereg wątków, jednak zaginionego mężczyzny nie udało się odnaleźć.
Przełom nastąpił pod koniec lipca 2022 roku, kiedy mężczyzna zawiadomił funkcjonariuszy, że w kompleksie leśnym na terenie pow. strzelińskiego ujawnił najprawdopodobniej ludzkie szczątki. Policjanci, którzy przybyli we wskazany w zgłoszeniu rejon, potwierdzili makabryczne znalezisko. Wersje zdarzenia przyjmowane przez śledczych na podstawie szczegółowej analizy zgromadzonego materiału dowodowego, doprowadziły ich w kierunku podejrzeń, że za zniknięciem stoją mieszkańcy powiatu brzeskiego.
Na początku października 2022 roku funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie wspierani przez mundurowych z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej weszli do domów trzech sprawców. Jednocześnie w miejscu zamieszkania zaginionego specjaliści z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu oraz Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu wykonali czynności procesowe, w trakcie których zabezpieczyli kolejne ślady kryminalistyczne. Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci do sprawy zatrzymali (obecnie) 50, 36 oraz 20–latek. W toku prowadzonych czynności została zatrzymana również 41–letnia kobieta, która usłyszała zarzuty za składanie fałszywych zeznań w prowadzonym uprzednio postępowaniu. W toku prowadzonych czynności kobieta odpowiedziała również za to, że znając okoliczności śmierci mężczyzny, zataiła prawdę o jego zaginięciu.
Na początku czerwca br., Sąd Okręgowy we Wrocławiu uznał wszystkich oskarżonych za winnych zarzucanych im czynów. Najwyższy wyrok dożywotniego więzienia usłyszał 50-letni mężczyzna, na karę 25-lat więzienia został skazany 36-latek, a trzeci ze sprawców 20-latek został skazany na 8 lat więzienia. Sędzia uzasadniając wyrok podkreślił, że gdyby nie przypadkowa osoba, która chodziła po lesie najprawdopodobniej sprawa nigdy nie wyszłaby na jaw. Ponadto mówiąc o karze dożywocie dla jednego ze sprawców sędzia podkreślił, że zabił on człowieka bez wahania, tak " jakby on nic dla niego nie znaczył ". Sędzia wskazał również, że najmłodszy ze sprawców w chwili zabójstwa miał 16 lat. Dlatego sąd doszedł do wniosku, że w tym przypadku kara w minimalnym możliwym wymiarze jest adekwatna.
Dzięki sprawnemu działaniu strzelińskiej prokuratury oraz zaangażowania w sprawę śledczych strzelińskiej jednostki policji sprawcy brutalnego mordu nie uniknęli odpowiedzialności karnej.
zdjęcie: Super Express Wrocław (wydanie z dnia 6 czerwca 2023 roku).
asp. Łukasz Porębski